Przejdź do głównej zawartości

Sony PS one Combo: mobilne PlayStation sprzed dwóch dekad

Dzisiaj miałem okazję pobawić się Sony PS One Combo. To specjalna wersja klasycznego PlayStation, wyposażona w doczepiany ekran LCD i wbudowane głośniki, dzięki czemu można było przenieść swoje ulubione tytuły w podróż. Ile ja bym dał za taką konsolę w dzieciństwie. PlayStation było moją ulubioną platformą, do dzisiaj pamiętam emocje przy Test Driver, Command and Conquer, Spyro oraz oczywiście Final Fantasy VIII, od którego właściwie powinienem rozpocząć wyliczanie.

Sama konsola PS one była zminiaturyzowaną wersją klasycznego PlayStation, wydaną przez Sony w 2000 roku. Zyskała nowy, biały design i była wyraźnie lżejsza od pierwowzoru. Urządzenie waży około 550 gramów, miało mniejsze wymiary i zachowywało pełną kompatybilność z biblioteką ponad 2.000 gier wydanych na PSX. W środku pracował ten sam procesor R3000A taktowany zegarem 33,9 MHz oraz koprocesor graficzny. Konsola korzystała z płyt CD, a dzięki wyjściom AV można ją było podłączyć do telewizora.

Największą nowością w wersji Combo był oczywiście doczepiany ekran LCD. Ma on przekątną 5 cali i rozdzielczość 320×240 pikseli, co na początku lat 2000 musiało robić duże wrażenie. Do tego dodano dwa niewielkie głośniki stereo oraz gniazdo słuchawkowe. Ekran miał specyficzną technologię przypominającą rozwiązania z Game Boya, gdzie im więcej światła padało na panel, tym lepsza była widoczność. W dzień grało się lepiej niż wieczorem, ale dzięki temu pobór energii był stosunkowo niski i można było korzystać z konsoli także w samochodzie przy użyciu specjalnego adaptera albo powerbanku z odpowiednim wyjściem.



Jak się na tym gra po tylu latach od premiery? Zaskakująco dobrze. Ekran wydaje się duży jak na standardy z przełomu wieków, a sama konsola jest bardzo lekka i wygodna do trzymania na kolanach. Jedynym mankamentem jest to, że urządzenie potrafi się nagrzewać od spodu i trzeba robić przerwy, ale to w żaden sposób nie psuje nostalgicznej frajdy. To sprzęt, który nadal potrafi dostarczyć sporo radości.

Przyjęcie PS one Combo w momencie premiery było mieszane. Z jednej strony gracze doceniali nowy design i mobilny charakter zestawu, który dawał namiastkę przenośnej konsoli z pełnoprawnymi grami PlayStation. Z drugiej jednak cena była stosunkowo wysoka, a ograniczenie do zasilania sieciowego lub samochodowego sprawiało, że nie była to w pełni mobilna konsola.


Na mojej konsoli zacząłem właśnie przechodzić Theme Park World i wkrótce napiszę o tej grze więcej, bo to tytuł, który świetnie pokazuje, że PS one Combo nadal potrafi zapewnić godziny zabawy.

Komentarze